niedziela, 5 marca 2017

Jak wyeksponować swoją kolekcję cz.3

Remont, remont, 5 dni musiałam się przemęczyć, ale jakoś dałam radę. Jedno jednak jest pewne - nie chcę więcej remontu w pokoju XD.
Oczywiście co za remontem idzie to zmiana otoczenia. Pragnę Was dzisiaj zaprosić do mojego kącika fana, w którym nastąpiły delikatne zmiany. Również pragnę wam zaproponować nowy pomysł odnośnie eksponowania figurek!
Dotychczas wszystkie moje figurki oraz fanowskie gadżety jak płyty, photobooki czy pluszaki starałam się trzymać w jednym miejscu. Niestety jednak, z czasem tego miejsca w kącie zabrakło. Dużo myślałam nad tym co by tu zrobić, ażeby zdobyć nowe miejsce na figurki. Już wcześniej wspominałam o tym, że nie chciałam nowej witryny, ze względu na to, że nie lubię za dużo mebli w pokoju i kolejna witryna z automatu zmniejszyłaby mój pokój wizualnie. Lubię również świat projektantów wnętrz i jest to również taki mój mały konik, dlatego mój pokój nie mógł być nawalony witrynami z dupy strony. Już wystarczy fakt, że mam połączone trzy style umeblowania - klasyczny, młodzieżowy i nowoczesny. Łączenie stylów jest trudne, ponieważ łatwo przesadzić i zrobić z tego totalny misz masz bez ładu i składu. Jednak mnie się udało jakoś to połączyć w logiczną całość i nic siebie nie gryzie wzajemnie.
W kąciku fana niezmiennie stoi witryna oraz dwie półki, połączone w półkę narożną. Ściana z tytanem została tylko odświeżona takim samym kolorem. Ze względu na moje jakże wspaniałe dzieło sztuki (XDXDXDXD) nie chciałam zmieniać tam koloru ścian, zresztą nie lubię jednolitych ścian. Ściana równoległa została zaś odmalowana i zdjęłam wszystkie moje plakaty. Trochę trudno było się z nimi pożegnać, jednak przyszedł w końcu na to czas. Przy okazji zobaczyłam, jak bardzo sobie zniszczyłam ściany plakatami x'D. Nie wieszajcie sobie plakatów. Serio.

Naprzeciwko kącika znajduje się moje łóżko, obok którego ustała zupełnie nowa szafka nocna. I tutaj funny fact - tą szafkę tatunio kiedyś gdzieś tam wyszukał za darmoszkę, a była to rozwalona szafka pod umywalkę z Ikei:
Jakiś już dawny czas temu poprosiłam tatę, ażeby z tego zrobił mi stolik na balkon. Tak więc dodał deski, pomalował i odpicował mi stoliczek na balkon. Jednakże podczas remontu pomyślałam, że przydałby mi się stolik nocny. Tak popatrzyłam na ten stolik na balkonie i zdałam sobie sprawę, że idealnie wpasuje się do mojego pokoju tuż przy łóżku, ze względu na metalowe zawijasy. I w ten oto sposób zyskałam szafkę nocną za darmoszkę xD. Można zrobić coś z niczego? Można.
Szafka ta zaś idealnie wpasowała się w mój nowy figurkowy nabytek. Moja lolitka pięknie tam wygląda, jednak rano muszę uważać, żeby nie walnąć w szafkę i jej nie wywalić X"D.

Przechodząc dalej mamy centrum wszechświata czyli moje biurko. I tutaj pojawił się pomysł wyeksponowania figurek - półka z ulubieńcami. Kiedy mamy już godną kolekcję to zawsze w tej kolekcji są figurki, które szczególnie lubimy, bądź które były naszymi Świętymi Graalami i które chcemy szczególnie odznaczyć, ale niekoniecznie dając im krzyż kawalerski. Tak więc co tu zrobić? Można dla nich stworzyć specjalną półkę! Tak jak moi Tytani (w sumie to i nastoletni) mają oddzielną półkę, tak moje Graale i najciekawsze figurki mają i swoją. Nie mamy miejsca na nową półkę, a mamy witrynę? Zawsze można tym 'najlepszym' poświęcić górną półkę w witrynie. Nie mamy miejsca na półkę i nie mamy witryny? A może mamy biurko, gdzie jest kawałek miejsca, żeby postawić nasze wspaniałości? Jak się chce to się uda xD. Ważne, żeby chcieć. A więc kolejnym moim pomysłem na wyeksponowanie figurek jest półka chwały! Tak ją ładnie nazwałam XDXD. Teraz za każdym razem, jak sobie siedzę przy biurku i spojrzę się w górę to widzę moje piękności i rozpływam się nad ich pięknem (a mamunia jak wchodzi do pokoju od razu dostaje po twarzy z figurek i coraz rzadziej do mnie zagląda XD).

Kolejnym moim, już czysto ozdobniczym pomysłem, są zdjęcia. Moje zdjęcia figurek, tak, jestem narcyzem, ale dobrze mi z tym XD. Po prostu chciałam je jakoś wyeksponować, w końcu nie robię ich na marne. Zawisły one tuż obok zdjęć mensza. Samouwielbienie poziom hard. Niestety tu nie mam zdjęcia zdjęć, bo jak robiłam poprzednie zdjęcia, to jeszcze nie miałam zawieszonych ramek, zaś ostatnio ni miałam czasu żeby pyknąć focię za dnia :<
I to by był na tyle na zwiedzaniu mojego jakże pięknego i wspaniałego i uroczego i wgl pokoju! Teraz mam trochę jaśniej i przejrzyściej :D. A i półeczka chwały góruje nad wszystkimi <3

Posłowie

Jeny, jeny, czas doko, doko czas. Doko dżikan.
Będę się starać, ale nic nie obiecuję .-.
Nie lubię nie mieć czasu. Ja bardzo nie lubię nie mieć czasu. Jak można lubić nie mieć czasu????
Sore ja~

15 komentarzy:

  1. Nienawidzę nie mieć czasu i nienawidzę się spieszyć, żeby się wyrobić ze wszystkim, to chyba najgorsze co można robić.
    Fajny pokoik, chociaż nie bardzo moje kolory. Mam w planach zmienić meble w pokoju na takie białe kawaii (już mam jedną szafkę XDD), ale mam sporo wydatków i jakoś nie widzę zbierania kasy na meble, ale mam przynajmniej chęci! xD
    Ja mam dwie półki obok siebie nad biurkiem, na jednym mam Nozo kolekcję, ale niestety juz się nie mieści i też niedługo będę musiała zainwestować w detolf, bo nie mam na nic miejsca :C

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co nie, pośpiech to zuo. Hejt na pośpiech, zbojkotujmy pośpiech :/
      No niestety mebel kosztuje, dlatego ja nie zmieniam w miarę możliwości (biurko mam od podstawówki XD), ale warto zainwestować, jeżeli wiemy, że będziemy przebywać w danym pomieszczeniu przez kilka dobrych lat
      Detolf fajna sprawa, ale na niego miejsce również poczebne xD

      Usuń
  2. Świetnie wygląda.
    Sam ma mase (złożonych) plakatów, bo szukam antyram B2 i większych w sensownej cenie, bo nie chce przyklejać/przypinać ich na gołą ścianę.
    Będę musiał podesłać tobie zdjęcia mojego (wciaz w tworzeniu) pokoju hobbystycznego który dosyć mocno rożni się od mojego sypialnio-komputerowego.
    Sam zastanawiam się na półkami na ścianę, ale musiałbym wykombinować odpowiednie plastikowe gablotki do tego, bo nie czułbym się pewnie z książkami czy z płytami z muzyka/grami/filmami na dużej wysokości.

    Jak zawsze jestem pod wielkim wrażeniem
    Krzysztof

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie :D
      W sumie antyramy też mi poniszczyły ściany, bo dziury, ale still lepiej tak niż na gołą ścianę, plus sam plakat się tak nie zniszczy :D
      Jak już go stworzysz do końca, to chętnie zobaczę Twoją pracę :D

      Usuń
    2. To jest "praca otwarta" xD
      On do końca życia będzie "praca w trakcie", ale z całą przyjemnością raz na jakiś czas coś podeśle czy to zdjęcia czy to paczkę ;3

      Usuń
  3. Półka chwały wygląda super! Tylko ja jestem leniem i lubię figsy trzymać za szkłem, żeby nie trzeba było ich za bardzo "odkurzać". ^^" Jak wrócę do domu to też szykuje mi się malowanie i ogarnianie pokoju, żeby pomieścić wszystkie nowe nabytki. ^^" Mam tak jak Ty, że też lubię mieć sporo wolnej przestrzeni i nie lubię przesadzać z meblami, ilością rzeczy na ścianach itp. więc będę musiała trochę przemyśleć jak rozplanować nowe ustawienie rzeczy. ^^"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękóweczka :D ja też bym wolała wszystko trzymać za szkłem, no ale... nie mieści się xD
      Przestrzeń życiowa musi być ;-; ja nie wiem, jak można się zawalać meblami i nie mieć jak przejść w pokoju xD"

      Usuń
  4. Niezły porządek masz w pokoju, to tak od święta, czy w przeciwieństwie do mnie nie sprawia Ci to większych problemów? XD
    Śliczny stoliczek nocny wyszedł z tego cośka z Ikei, zazdroszczę!
    (Cerberus! <3)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak po remontnie xD chociaż nie no, raczej staram się utrzymać porządek, chociaż zawsze coś tam się położy gdzie nie trzeba plus nie zawsze jest czas na odkurzenie </3
      A dziękuję :D

      Usuń
  5. Wuhuhu, ile Kame! Pamiętam jak nad moim łóżkiem wisiał plakat Kazuyi z golarką, goła klata ociekająca wodą, rawr X'3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monsz być musi >D wcześniej też wisiał na ścianie, ale trzeba było w końcu pomalować pokój i już nie wieszam plakatów :<

      Usuń
  6. Ja czasem lubię nie mieć czasu, bo nie muszę wtedy myśleć tyle, ile czasem myślę, kiedy marnuje czas na myślenie...

    Ja plakaty mam w bezpiecznych miejscach w stylu drzwi/tablice korkowe/meble, gdzie łatwo można przykleić i odkleić. W środku szafy na przykład jest fajnie, otwierasz, a tam patrzy na ciebie bisz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Środek szafy to fajne miejsce, acz mam za wąskie drzwi od szafy na plakaty D:

      Usuń
  7. Bardzo ładnie wygląda Twój pokoik. :D Podoba mi się to, że wszystko u Ciebie ma swoje miejsce. Ta półeczka z skarbami nad biurkiem jest świetna. <3
    Swoim wpisem zacheciłaś mnie do tego bym i ja kiedyś pochwaliła się swoją obecną kolekcją. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie :D
      Wszystko ma swoje miejsce, dopóki mam czas, jak nie mam czasu, to jest rozpiździaj totalny XD
      Czekam :D

      Usuń